Kto jednak nie lubi nocnych imprez wystarczy mu na pewno jeden dzień na zwiedzenie Key West. Główne atrakcje skoncentrowane są w okolicy głównej ulicy, mnustwo barów, latarnia morska, dom Hemingwaya, punkt najbardziej wysuniety na południe, kawiarenki ze słynnymi ciastami Key Lime Pie.
Plaże nie powalają na kolana co prawda, ale zawsze miło jest odpocząć w cieniu palmy nad brzegiem morza z przyjemną bryzą od strony oceanu. Duże wrażenie na mnie zrobiła tutejsza architektura w stylu karaibów. Przepiękne domy nadają niepowtarzalny charakter temu miejscu. Wrażenie robi też doga łaczaca kontynent z wyspami archipelagu. Własciwie to jeden długi na 150 km most na Oceanie. Obowiazkowa wycieczka jeżeli jesteśmy w Miami.