Thursday, 28 August 2014

W 21 dni dookoła świata - Auckland.


                                                    Auckland
 
 Do Auckland przylecialem z Papetee okolo 6-stej rano. Po drodze mijalismy stefe czasowa,co spowodowalo ze stracilem dzien. Trzeba bylo przestawic zegarki o 24 godziny do przodu. Po wyladowaniu dalo sie odczuc chlodne powietrze. Byl Pazdziernik , wiec w Nowej Zelandji byla Wiosna. Co prawda bylo okolo 20 stopni, ale wialo, a po tygodniu w 30-sto stopniowym tropiku, roznica byla odczuwalna. Nieopodal lotniska byl moj hotel,wiec poszedlem pieszo. Zameldowalem sie szybko, zostawilem bagaz w pokoju i udalem sie do centrum.
Mialem tylko jeden dzien na zwiedzenie tego miasta. Samo Auckland nie oferuje nic szczegolnego do zobaczenia, wieza widokowa, akwarium, pare kraterow powulkanicznych w okolicy. Aczkolwiek miasto to ma swoj urok i calkiem mi przypadlo do gustu. Czyste, zadbane, ciekawa architektura. Najciekawszy widok jest z wiezy widokowej w centrum oraz z pobliskiego krateru. Wystarczy wsiasc w autobus turystyczny w centrum i jednego dnia mozemy zwiedzic cale miasto i wszystkie atrakcje.
Mnie wystarczyl jeden dzien. Po za tym bylem zmeczony, gdyz prosto z samoltu po osmiogodzinnym locie poszedlem na calodzienne zwiedzanie, a za pare godzin musialem zlapac samolot do Sydney. Troche to bylo na “wariata” ale, raz sie zyje. Obstawiam ze Auckland jest najmniej ciekawe z calej Nowej Zelandii. Po powrocie do hotelu pare godzin snu i rano kolejny samolot, tym razem do Australii.
 

No comments:

Post a Comment